Peny insulinowe to małe urządzenia dzięki którym można samodzielnie wstrzyknąć insulinę. Warto wiedzieć, że na rynku dostępne są różne rodzaje igieł do penów, dobierane w zależności od grubości naszej skóry.
Działanie penów insulinowych
Peny insulinowe służą do wykonania wstrzyknięcia pod skórę insuliny. Mają wygląd i rozmiary pióra, wyposażone są w fiolkę z insuliną i igłę, odpowiednio zabudowane, żeby nie uszkodzić leku. Wstrzyknięcia chory może dokonać samodzielnie. Charakterystyczną cechą penów jest to, że używane w nich igły są znacznie cieńsze od tych znanych ze strzykawek. Są też krótkie – mierzą zaledwie od 6 do 12 milimetrów. Dostępne są w kilku różnych wersjach, które dopasowywane są do indywidualnej grubości i twardości skóry użytkownika.
Jak dobrać igłę do pena?
To lekarz powinien wskazać dokładnie, jakiego rodzaju igła będzie nam potrzebna. Uwzględni przy tym grubość naszej tkanki tłuszczowej. Szczupłe osoby będą używać igieł krótkich i najcieńszych, osoby tęższe będą potrzebowały dłuższych i grubszych igieł. Są też specjalne przeznaczone dla osób o szczególnej wrażliwości na ból. Oznaczone jako sensitive i zostały zaprojektowane w taki sposób, by zmniejszyć odczuwany ból podczas wkłucia. Tego typu igły do penów, mają komputerowo, precyzyjnie szlifowane ostrza, których końce pokrywa warstewka silikonu, a ich ścianki są na tyle cienkie, że insulina przepływa dużo szybciej, przez co czas wkłucia zauważalnie się skraca, minimalizując tym samym nieprzyjemne doznanie.
Na rynku pojawiły się też specjalne rodzaje igieł, a w zasadzie całych wstrzykiwaczy, które przeznaczone są dla osób z igłofobią i bojących się bólu. Urządzenia te posiadają na wstrzykiwaczu specjalną nakładkę, dzięki której igła wysuwana jest automatycznie, a ukłucie z podaniem leku wykonywane bardzo płynnie. Zmniejsza to strach i niepokój tych osób, które zawsze denerwuje konieczność wykonania zastrzyku w tradycyjnej formie.
Znacznie droższym rozwiązaniem są wstrzykiwacze bezigłowe, działające przy zastosowaniu wysokiego ciśnienia i podające insulinę przez pory skóry. Zmniejsza to ból podczas podania, nie uszkadza też skóry, a działanie leku odczuwane jest szybciej. Wadą jest jednak wspomniana cena – od 700 do 1000 zł w zależności od modelu. To przemawia zdecydowanie na korzyść tradycyjnych penów. Pamiętajmy, że indywidualnie dobrane igły do penów oraz technika podania leku znacznie zmniejszają dolegliwości bólowe podczas wkłucia i tym samym, być może niwelują konieczność poszukiwania drogich zamienników.
